Plener,Sesje ciążowe

Sesja ciążowa w plenerze – Monika

Czasem jest tak, że spotykasz zupełnie obcą osobę pierwszy raz w życiu i od razu masz wrażenie, jakbyś mogła z nią porozmawiać o wszystkim. Jakbyś znała ją od dawna i właśnie spotkała się na kawę i spacer. Tak wyglądała sesja ciążowa w plenerze z Moniką i małą Igą pod jej sercem.

Takie uczucie towarzyszyło mi od momentu spotkania się z Moniką, od pierwszego uścisku dłoni i pierwszego zdania. Obie zgadzałyśmy się co do tego, jak ma wyglądać sesja plenerowa i gdzie ją zrobimy. Zupełnie bez presji spacerowałyśmy po Parku Grabiszyńskim, rozmawiałyśmy o zdjęciach, o naszych mężach, o pracy. W przerwach robiłyśmy zdjęcia. Co więcej, okazało się, że mamy podobne wykształcenie, co dało nam kolejne, wspólne tematy do rozmów.

Początkowe minimalne skrępowanie przed aparatem Moniki szybko się ulotniło. Magda, mam nadzieję, że jednak odrobinę polubiłaś bycie “modelką” 🙂

Jeśli jesteście ciekawi jak wygląda inna sesja ciążowa w plenerze, zobaczcie sesję Madzi i Łukasza o tutaj.

Zobaczcie, jak wyszła kolejna zrobiona przeze mnie sesja ciążowa:

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.